George R.R. Martin o tym, co najbardziej frustrowało go w Grze o tron

Twórca cyklu Pieśń lodu i ognia, George R.R. Martin, ujawnił niektóre ze swoich frustracji związanych z serialem Gra o tron, przyznając, że nie rozpoznał wielu swoich postaci w miarę postępu prac nad serią.

ciekawostki filmowe
Kamil "grim_reaper" Kleszyk 19 sierpnia 2022
3

Fot.: George R.R. Martin, YouTube: Game of Thrones, 2022.

Już tylko dni dzielą nas od premiery Rodu smoka na platformie HBO Max. Emocje związane z pierwszym spin-offem Gry o tron są ogromne. George R.R. Martin jest bardzo zaangażowany w prace nad prequelem, a w ramach promocji widowiska, szczerze wypowiedział się na temat jego poprzednika.

Przypomnijmy, iż niedawno pisarz ujawnił, że w pewnym momencie został odsunięty od wspomnianej Gry o tron przez showrunnerów, Davida Benioffa i D.B. Weissa. Ostatnio Martin wziął udział w podcaście poświęconym kultowej produkcji. W trakcie rozmowy zdradził, jakie emocje towarzyszyły mu, gdy widział sceny, na które już nie miał żadnego wpływu (via ScreenRant).

Mimo że bardzo chwalił wiele interakcji i postaci, które miał okazję zobaczyć na ekranie, wyznał, że w miarę postępu prac nad tytułem miał coraz bardziej mieszane uczucia. Dlaczego? Cóż, wygląda na to, że był najzwyczajniej w świecie rozczarowany, widząc jak jego kreacje zmieniają się i ewoluują niezależnie od jego materiału źródłowego.

Pamiętam, że kiedy odwiedziłem ekipę w Belfaście w Irlandii Północnej i przyszedłem na plan, to oni wciąż pracowali nad pilotażowym odcinkiem. I David Benioff pokazał mi fragment sceny z Aryą i jej ojcem na schodach, gdzie stała na jednej nodze próbując zachować równowagę. I to było wspaniałe.

Widziałem próby z tymi aktorami, ale nie byłem dotychczas świadkiem ich pracy. To była moja scena, która ożyła. To były moje postacie i nigdy nie czułem się lepiej niż wtedy, gdy to się działo.

Ale oczywiście zawsze jest też gorsza strona tego, że nagle widzisz scenę i mówisz: „Co oni do cholery zrobili, to nie tak powinno być. Moja postać nigdy by tego nie zrobiła. Moja postać nigdy by tego nie powiedziała”. I to jest naprawdę frustrujące – powiedział.

Pozostaje nam mieć tylko nadzieję, że w przypadku Rodu smoka twórcy należycie wsłuchali się w cenne rady George’a R.R. Martina.

HBO Max kupisz tutaj

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

To ostatnia szansa, żeby obejrzeć na Max genialny serial o dysfunkcyjnej rodzinie. Shameless wkrótce zniknie z platformy

To ostatnia szansa, żeby obejrzeć na Max genialny serial o dysfunkcyjnej rodzinie. Shameless wkrótce zniknie z platformy

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela

W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Listy do M. Pożegnania i powroty - ile trwa najnowsza odsłona hitowej serii z Maciejem Stuhrem i Piotrem Adamczykiem, która na walentynki zadebiutowała na Max?

Listy do M. Pożegnania i powroty - ile trwa najnowsza odsłona hitowej serii z Maciejem Stuhrem i Piotrem Adamczykiem, która na walentynki zadebiutowała na Max?