filmomaniak.pl NEWSROOM Gdzie kręcono serial Shogun? Oto filmowe lokacje Gdzie kręcono serial Shogun? Oto filmowe lokacje Shogun zachwyca widzów filmowymi lokacjami. Oto, gdzie kręcono tę świetnie przyjętą produkcję. ciekawostki filmowePamela Jakiel 29 lutego 2024 3 Źrodło fot. Shogun, Justin Marks, FX, 2024i Shogun, gorąco oczekiwany serial FX, zadebiutował na Disney+ świetnymi odcinkami. Produkcja zbiera rewelacyjne recenzje zarówno od krytyków, jak i widzów. Osadzona w feudalnej Japonii seria nazywana jest objawieniem i arcydziełem, a odbiorcy, którzy mają już za sobą seans pierwszych epizodów, z pewnością zastanawiają się, gdzie kręcono to imponujące widowisko. Przychodzimy z odpowiedzią. Gdzie kręcono serial Shogun? Oto filmowe lokacjeShogun to produkcja, której fabułę zainspirowały prawdziwe wydarzenia z historii Japonii. Nikogo nie zdziwi więc, że to właśnie we wspomnianym kraju powstawało wiele scen. Co ciekawe, pierwotnie zakładano, że seria zostanie w całości nakręcona w Azji, ale plany te pokrzyżowały opóźnienia związane z pandemią. Zdecydowano więc, że zdjęcia powstaną także w innych lokacjach, na różnych kontynentach. Jak podaje portal Cinemaholic, drugim krajem, w którym kręcono serial, jest Kanada. To tutaj powstała większość scen Shoguna. Twórcy poszukiwali takich lokacji, które będą przypominać Japonię. I udało się. Na zachodnim wybrzeżu wyspy Vancouver znaleziono miejscowość Ucluelet. Wya Point Beach to pięknie położone miejsce, zachwycające plażami i ostrymi, skalistymi liniami brzegowymi. Tu tutaj nakręcono sekwencję otwierającą cały serial. Chcieliśmy, by serial otworzył piękna sceneria Wya Point Beach w Ucluelet – wyjawiła producentka Erin Smith. Kolejną lokacją w Kanadzie było miasto Port Moody. Tutaj również powstało wiele scen w zbudowanej na potrzeby serialu „japońskiej” scenografii. Chociaż większość serialu nakręcono w Kandzie i Japonii, część ekipy przeniosła się także do Europy, aby nakręcić pewną sekwencję jazdy konnej. To w Londynie powstały sceny z udziałem Hiroyukiego Sanady (serialowy lord Yoshii Toranaga). Produkcję Shogun znajdziecie na Disney+. Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy! POWIĄZANE TEMATY: seriale dramaty (filmy/seriale) ciekawostki filmowe Disney+ / Disney Plus Pamela Jakiel Pamela Jakiel Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki. „Nie było to satysfakcjonujące”. Odtwórczyni uwielbianej postaci w Harrym Potterze wyznała, że występ w serii dla niej nie przypominał aktorstwa „Nie było to satysfakcjonujące”. Odtwórczyni uwielbianej postaci w Harrym Potterze wyznała, że występ w serii dla niej nie przypominał aktorstwa „Myślę, że jestem do tego przyzwyczajona”. Angelina Jolie z klasą odpowiedziała producentowi, który nazwał ją „minimalnie utalentowanym rozpuszczonym bachorem” „Myślę, że jestem do tego przyzwyczajona”. Angelina Jolie z klasą odpowiedziała producentowi, który nazwał ją „minimalnie utalentowanym rozpuszczonym bachorem” „To było traumatyczne”. Keira Knightley przez kilka lat po Piratach z Karaibów musiała chodzić na terapię „To było traumatyczne”. Keira Knightley przez kilka lat po Piratach z Karaibów musiała chodzić na terapię James Earl Jones po raz pierwszy spotkał Carrie Fisher nie na planie Star Wars, tylko Teorii wielkiego podrywu. Aktorzy wystąpili w zabawnej scenie James Earl Jones po raz pierwszy spotkał Carrie Fisher nie na planie Star Wars, tylko Teorii wielkiego podrywu. Aktorzy wystąpili w zabawnej scenie „Nigdy więcej nie rozmawiałem z Julią”. Nagłe odejście Julii Roberts z filmu, w który wtedy ponoć zainwestowano 6 mln dolarów, wstrząsnęło ekipą „Nigdy więcej nie rozmawiałem z Julią”. Nagłe odejście Julii Roberts z filmu, w który wtedy ponoć zainwestowano 6 mln dolarów, wstrząsnęło ekipą